„Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2, 20)
Kurs Alfa w św. Jakubie przeżyłam jako uczestnik pod koniec 2012 roku. Od tamtego czasu bardzo wiele się w moim życiu zmieniło. Alfa pokazała mi, jak ważna jest wspólnota i jak bardzo ludzie potrzebują modlitwy za siebie nawzajem. Otworzyłam się też na Ducha Świętego, nauczyłam się powierzać Mu każdy mój krok i ciągle odkrywam wspaniałe owoce tej decyzji – chociażby to, że od 2013 roku jestem w Duszpasterstwie Akademickim, gdzie poznaję ludzi pełnych Bożego zapału i razem z nimi pogłębiam swoją relację z Chrystusem i uczę się służyć innym.
Alfa zrodziła we mnie pragnienie czegoś więcej – nie tylko uczestniczenia w Eucharystii częściej niż raz w tygodniu, ale też oddawania się Duchowi Świętemu, by stawać się narzędziem w Jego rękach, by ludzie patrząc na mnie widzieli Chrystusa. Najpiękniejszym, co można usłyszeć, jest zdanie: „Czuć od ciebie Ducha Świętego!”.
Jednym z ważniejszych momentów na Kursie Alfa była modlitwa wstawiennicza, której doświadczyłam po raz pierwszy w życiu. Prosiłam wtedy, by Duch Święty przychodził do mnie z tak wielką radością i miłością, że nie będę mogła jej zatrzymać dla siebie. Przyszedł natychmiastowo i od razu zaczął działać we mnie i przeze mnie pełnią swej mocy. Kilka kolejnych miesięcy było dla mnie bardzo radosnym i intensywnym czasem, którego owoce nadal się rozwijają.
Mogę z całą pewnością powiedzieć, że mimo wszelkich wątpliwości warto wytrwać do końca Kursu Alfa i pozwolić Panu Bogu nas zaskoczyć. Wiele niespodzianek przynosi Weekend Alfa. Dla mnie najcenniejszą było doświadczenie mojej małości wobec ogromu Bożej mocy i wkroczenie Ducha Świętego do mojego serca z łaską dziecięcej ufności i miłości do Ojca.
Za dzieło Kursu Alfa i za wszystkie łaski, którymi tak hojnie tam nas obdarowuje – chwała Panu!
Patrycja